– Lubię techniczne i szybkie tory takie, jak w tutaj – mówi Gustaw Wiśniewski, który zdobył trzecie miejsce w WSK Final Cup (1/2) we włoskim Lonato – jestem bardzo zadowolony z podium i współpracy z moim nowym teamem, Koski Motorsport.
To świetny wynik 16-letniego zawodnika, od niedawna reprezentującego fiński zespół kartingowy Koski Motorsport. Gustaw dopiero po raz drugi pojechał w barwach nowego zespołu, dlatego wysoką pozycję w silnie obsadzonych zawodach WSK Final Cup, należy uznać za sukces.
– Chyba lubimy się z tym torem. W tym roku właśnie w Lonato osiągam najlepsze wyniki. Jest tutaj bardzo dużo zakrętów, na których jest potrzebna techniczna, odważna jazda. Trzeba być cały czas maksymalnie skoncentrowanym – mówi Gustaw Wiśniewski – Najbardziej jednak cieszę się z tego, że dojechałem zawody na „jednym silniku”, bez technicznych problemów. Wcześniej nie zawsze tak było.



Gustaw Wiśniewski ma przed sobą intensywny koniec sezonu. 22 listopada startuje w drugich zawodach WSK Final Cup (2/2) w Franciacorta. Ma także przed sobą testy do Formuły 4, czyli przedsionka prestiżowej F1. Celem młodego zawodnika na 2024 rok, jest dołączenie właśnie do jednego z mocnych teamów Formuły 4. Warto dodać, że zabiegają o niego w tej chwili aż 4 zespoły F4.