Zakończyła się 3. runda Rajdowych Mistrzostw Europy ERC. Najlepszy w 2. Królewskim Rajdzie Skandynawii z bazą w szwedzkim Karlstad był Szwed Olivier Solberg (Skoda Fabia RS). Drugi był Fin Mikko Heikkilä (Toyota GR Yaris), trzeci Australiczyk Hayden Paddon (Hyundai i20 N). Na ósmym miejscu rajd ukończyła załoga Miko Marczyk/Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS). Druga z polskich załóg startowała w klasie ERC3. Igor Widłak pilotowany przez Daniela Dymurskiego w Fordzie Fiesta Rally3 zajęli 23. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Po trzech rundach w klasyfikacji generalnej ERC Miko Marczyk z 27 punktami zajmuje 8. miejsce. W ERC3 prowadzi Igor Widłak, który na swym koncie zgromadził 73 „oczka”.
3. runda Mistrzostw Europy za nami. W Rajdzie Skandynawii zajmujemy 8. miejsce w klasyfikacji generalnej i zdobywamy 1 dodatkowy punkt za 5. miejsce na Power Stage 💪
Chcieliśmy bardziej zbliżyć się do czołowych załóg, dlatego bardzo doceniamy tę lekcję. Nasz wynik jest dobry, ale mamy apetyt na więcej. W mocno obsadzonych i dość przewrotnych tegorocznych Mistrzostwach Europy to ważna meta i punkty.
Mam dużo siły i energii po rajdzie. Od jutra skupiam się już na naszym domowym ORLEN 80. Rajdzie Polski, w którym chciałbym żebyśmy wykorzystali doświadczenie z ostatnich lat i pokazali się z dobrej strony.
Pozdrawiam Was i dziękuje za kibicowanie!napisał Miko Marczyk na swoim Facebookowym profilu.
Piątkowy etap skończyliśmy w bardzo dobrych nastrojach. Jak wiecie, rajdy to moja pasja – nie jestem sportowcem „na pełen etat”. Mimo tego czujemy, że strata do czołowych załóg topnieje, potrafiliśmy nawiązać bezpośredni kontakt. To miłe, cieszę się że „Lopez” nie przysypia.
napisał z przymróżeniem oka w sobotni poranek na Facebooku Igor Widłak.