12-letni Franciszek Bal o włos rozminął się z podium w kończących kartingowy sezon zawodach serii Rok Cup Poland na torze w Zielonej Górze. Swój pierwszy rok rywalizacji w klasie Junior Rok podopieczny zespołu Parolin Poland i Kratki.com zakończył na solidnej, 15. pozycji.
Młody radomianin od początku weekendu w Zielonej Górze pokazywał świetne tempo, najpierw wygrywając czasówkę, a następnie kończąc sobotnie biegi na odpowiednio drugim i piątym miejscu w stawce aż 26 zawodników.
Siódmy i czwarty w niedzielę, Franciszek zakończył całe zawody na wysokim, czwartym miejscu, rozmijając się z podium o zaledwie dziesięć punktów.
W klasyfikacji generalnej całego sezonu młody radomianin zajął solidne, 15. miejsce, choć opuścił dwa z siedmiu weekendów wyścigowych, a sezon rozpoczynał z opóźnieniem z powodu kontuzji obojczyka. Zawody w Zielonej Górze były jego najlepszymi w tym sezonie.
Poza rywalizacją w Polsce, Franciszek Bal barwy Parolin Poland i Kratki.comreprezentuje także we włoskiej edycji cyklu Rok Cup, gdzie jego trenerem jest 5-krotny mistrz świata, Gianluca Beggio.
12-latek wystartował tam w pięciu z ośmiu tegorocznych rund. W połowie października młody radomianin weźmie udział w światowym Super Finale cyklu Rok Cup na włoskim torze Lonato.
Po wywalczeniu drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej Rok Cup Poland w klasie Mini Rok w poprzednim sezonie, w tym roku Franciszek Bal ponownie ścigał się jako zawodnik oficjalnie powołany przez Polski Związek Motorowy do kartingowej Kadry Narodowej.
„Awans do mocniejszej i szybszej kategorii Junior był dla mnie w tym roku dużym wyzwaniem, tym bardziej że sezon zaczynałem z opóźnieniem z powodu kontuzji – mówi Franciszek Bal. – Razem z zespołem i moim trenerem wiedzieliśmy, że tegoroczny debiut upłynie przede wszystkim pod znakiem nauki i pod tym względem był on całkowitym sukcesem. Cierpliwie zbierałem doświadczenie w szybkiej i doświadczonej stawce starszych ode mnie zawodników. Byłem też jednak w stanie krok po kroku walczyć o coraz wyższe pozycje, a ostatnia runda w Zielonej Górze była moją najlepszą. Walka o podium jest najlepszym potwierdzeniem naszych postępów i świetną zapowiedzią sezonu 2025. Chciałbym bardzo podziękować całemu mojemu zespołowi, mojej rodzinie, w szczególności mojej Mamicie za wsparcie i mega motywację, oraz naszym partnerom, z Kratki.com na czele”.