Zaledwie 16-letni Jeremiasz Wojciechowski został ponownie zaproszony na testy do prestiżowej serii Red Bull MotoGP Rookies Cup, która towarzyszy motocyklowym mistrzostwom świata MotoGP na najsłynniejszych torach w Europie.
Ponad połowa obecnej stawki MotoGP, czyli motocyklowego odpowiednika Formuły 1, to zawodnicy, którzy trafili do mistrzostw świata właśnie przez cykl Red Bull Rookies, dlatego zaproszenie do udziału w nim to nie tylko wielkie wyróżnienie, ale też ogromna szansa.
Do przedsionka Grand Prix 16-letni Jeremiasz Wojciechowski pukał już rok temu, kiedy po raz pierwszy zaproszono go na testy na hiszpański tor Guadix.
Z kilku tysięcy zgłoszeń wybrano wówczas nieco ponad setkę zawodników z całego świata, a następnie do udziału Red Bull Rookies Cup 2024 zaproszono zaledwie dziesiątkę.
Pochodzący z Pakości, ale na co dzień mieszkający w Hiszpanii, Jeremiasz był wówczas jednym z nielicznych zaproszonych do udziału w decydującym, trzecim dniu selekcji i wiele się wówczas nauczył.
Doświadczenia te zaprocentowały w sezonie 2024, w trakcie którego 16-latek jako jedyny Polak rywalizuje w serii European Talent Cup w ramach juniorskich mistrzostw świata, ścigając się tam w barwach własnego, polskiego zespołu GP Kidz.
Testy do przyszłorocznej edycji Red Bull Rookies Cup potrwają od poniedziałku do środy i ponownie odbędą się na torze Guadix w Hiszpanii. Do udziału zaproszono 120 zawodników z 36 państw z całego świata.
„Kilka lat temu zostawiłem wszystko, co miałem w Polsce i przeprowadziłem się do Hiszpanii, aby realizować swoje marzenia o startach w motocyklowych mistrzostwach świata – mówi Jeremiasz Wojciechowski. – Dzięki ogromnemu poświęceniu całej mojej rodziny i wsparciu naszych sponsorów, mogę trenować i każdego dnia rozwijać się jako zawodnik w najlepszym możliwym środowisku. Ubiegłoroczny udział w selekcji do Red Bull Rookies pokazał mi, co jeszcze mogę poprawić. Po 12 miesiącach ciężkiej pracy wracam na tor Guadix z jeszcze większą pokorą, ale też jeszcze większą determinacją, aby osiągnąć moje cele. Zaproszenie na testy to dla mnie przede wszystkim wielkie wyróżnienie i szansa, dzięki której będę mógł zrobić kolejne postępy. Niezależnie od tego, co wydarzy się w przyszłym tygodniu, nasz cel na sezon 2025 jest jasny i są nim juniorskie mistrzostwa świata Moto3. Starty w dwóch seriach byłyby dla mnie spełnieniem marzeń, dlatego dam z siebie wszystko”.