Rzucić wszystko i pojechać do Dubaju. Tak zrobiły dwie polskie załogi reprezentujące Automobilklub Beskidzki oraz PZM. Ale nie przyjechali oni do Zjednoczonych Amiratów Arabskich turystycznie, popływać w basenie, czy zjeść wykwintne dania, bo zaraz wystartują w rajdzie 1000 Miglia Experience UAE.
Rajdy z logotypem słynnego włoskiego wyścigu Mille Miglia, oprócz oczywiście Włoch, odbywają się na całym świecie, m. in. w Japonii, Ameryce Południowej, USA. Jedynym człowiekiem, który wystartował w kilku lokacjach jest Polak, dobrze znany z tras Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych, Marian Stoch. Skoro na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich odbywa się kolejny rajd pod szyldem 1000 Miglia, to nie mogło na nim zabraknąć sympatycznego zawodnika z AK Beskidzkiego. Tym razem Stoch będzie miał kompanów z Polski, bo na liście startowej jest także Rafał Grzyk i jego MG A (także startujący w rajdach MPPZ).
Załoga Stoch/Balicki wystartuje w Chryslerze 75 z 1928 r. (najstarsze auto w stawce). Drugim zespołem mającym za sobą starty w MPPZ załoga Grzyk/Grzyk w MG A z 1957 r. Pod względem organizacyjnym, logistycznym i serwisowym projekt obsługuje Classic Group. Zawodnicy z Polski są już na miejscu. Sobota minęła jak typowy dzień roboczy, podczas którego odbył się odbior administracyjny, oklejenie aut, tankowanie, odbiór samochodów z portu. Start zapewne kosztował wiele wysiłku, ale przynajmniej paliwo jest w Dubaju po 3 zł.
– Jesteśmy po wszystkich odbiorach technicznych i administracyjnych, także po odcinku treningowym oraz po kolacji powitalnej. W poniedziałek o godz 9:30 ruszamy na trasę z numerem startowym 1, a Rafał i Błażej Grzykowie z 6-tką. Będziemy od siebie niedaleko, załogi startują co 20 sekund, czyli 3 w minucie – powiedział w niedzielę wieczorem pilot Mariana Stocha, Bartosz Balicki.
Warto zaznaczyć, że załogi Automobilklub Beskidzkiego i Polskiego Związku Motorowego to nie jedyni zawodnicy rodem z Polski. Z numerem 42 wystąpią Mariusz Juszczyk i Artur Mościcki, jadący BMW 3.0 CS z 1974 r. Zaś w klasie Contemporary Icons, czyli samochodów współczesnych pilotką Włocha Massimo Marchiego, startującego Porsche 911 z 2021 r., będzie Sylwia Wietoszew. W tej samej klasie z numerem 86 pojedzie jako pilot Łukasz Błazkowski. Jego kierowcą będzie reprezentant RPA Shledon Labuschange, a samochodem Ferrari 355 Spider z 1998 r.
Przed załogami z całego świata ponad 1600 km trasy, 56 krótkich odcinków na regularność (włoskich na rurki) i 7 odcinków tradycyjnej regularności.
Na zdjęciach oprócz znajomych twarzy z MPPZ zapewne widzicie także gwiazdy nieco bardziej znane na międzynarodowych trasach. Tak, ten starszy, ale dziarski, pan to Jochen Mass, były kierowca F1 i triumfator Le Mans w 1989 r., który na trasę 1000 Miglia wybierze się w iście luksusowych warunkach, świeżą, tegoroczną „gelendą”.